
Mercedes „Marche” Cosentino | Czarownica | 29 lat | Tancerka, śpiewaczka, złodziejka | Deiran | 17.04 |
☾
Sierota, jedna z wielu wychowanków Ksandra Trevelyana, bogatego i wpływowego człowieka przyjmującego do swojego domu dzieci i młodzież w potrzebie, zapewniającego im opiekę i przyszłość, a przynajmniej starającego się to robić. Dobra znajoma Cahira, jednak, w przeciwieństwie do niego, nie miała szczęścia oczarować rodziny, wkupić się w jej łaski oraz zaznać ze strony Ksandra specjalnego traktowania i przywilejów.
Obecnie nie mieszka w Deiran's Fortune. Zerwała kontakt z Trevelyanami, nie widziała żadnego z członków rodziny odkąd wyjechała do Reyany, próbując zdystansować się od przyszywanych krewnych i ich spraw, chcąc uciec spod wpływów Ksandra, usamodzielnić się, a jeśli szczęście dopisze, zrobić karierę i w końcu zacząć żyć na własną rękę, nie pod cudze dyktando.
W Reyanie jej nie wyszło, sukcesu nie odniosła, oszczędności straciła, nic nie zyskała poza zdeptanymi ambicjami, urażoną dumą i nieco bardziej realistyczną perspektywą na rzeczywistość. Przełknęła dumę i wróciła do Deiranu. Liczy, że nikt z rodziny na razie nie dowie się, jak potoczyły się jej losy. Obecnie nie ma grosza przy duszy, tuła się po koleżankach, gra na ukulele i śpiewa po barach i ulicach, czasem coś zatańczy, ale już mniej chętnie. Zdarzy się jej coś buchnąć, gdy nadarzy się łatwa, nieobarczona ryzykiem okazja.
☾
Zadziorna, temperamentna, trochę zbyt rzadko gryząca się w język. Prosi o pomoc w ostateczności, ma coś na kształt delikatnej obsesji na punkcie bycia zaradną i niezależną. Zosia samosia do tego stopnia, że czasem posuwa się do absurdu i bierze za rzeczy, o których nie ma pojęcia. Naprawia rury (hydraulik i tak będzie wezwany i Marche zapłaci dwa razy więcej, niż gdyby nie dotykała), szyje i ulepsza sobie ubrania (Krzywo? Brzydko? Za krótko? Taki był zamysł estetyczny). Uważa, że świetnie radzi sobie z mężczyznami, a przynajmniej z tymi, którym da się pograć na zmysłach i zamieszać w głowie przechyleniem brody i spojrzeniem spod rzęs. Bywa uparta, czasem trudno przekonać ją do zmiany zdania, nawet jeśli jest doskonale świadoma, że druga strona ma rację. Nie lubi przyznawać się do błędu, ale potrafi spuścić z tonu i przeprosić, jeśli od tego zależy relacja z drugą osobą. Ma w sobie wielką wolę walki, chęć zmian, wierzy w swoją sprawczość i to, że może sama kierować swoim życiem i robić to, na co ma ochotę. Źle reaguje na próby kontroli i chęć narzucania jej własnego zdania czy przekonań.
Niezależna. Lubi tańczyć, bawić się i śmiać. Nie ma problemów ze świadomym podejmowaniem ryzykownych decyzji, liczy się z konsekwencjami swoich wyborów. Nie znosi bezczynności, nie wyobraża sobie płynąć z prądem, czytała kiedyś dużo książek i uważa, że bierni bohaterowie są nudni. Woli żałować, że coś zrobiła, niż potem się zastanawiać, dlaczego w ogóle nie spróbowała. Całkiem odważna, ma sprecyzowane cele i oczekiwania. Dostaje wścieklizny w towarzystwie osób, które same nie wiedzą, czego chcą, wszystko im jedno i biernie podporządkowują się jej decyzjom. Ma wrażenie, że monotonia ją zabija, potrzebuje bodźców, zmian, nowych miejsc, ekscytacji, emocji, wrażeń, chce spróbować w życiu wszystkiego, bierze każdą szansę, którą dostaje od losu. Trudno skłonić ją do szczerych zwierzeń, szczególnie na temat rodziny, dzieciństwa i byłych związków. Problemy z zaufaniem, brak wiary w szczere intencje i bezinteresowną pomoc, zanim wejdzie w nową relacje, kalkuluje potencjalne zyski i straty. Potrafi przyaktorzyć, przekonująca, gdy trzeba sprzedać kłamstwo i opakować je tak, by druga strona gładko je przełknęła.
☾
Smagła i ciemnowłosa. Włosy długie, mające skłonność do zwijania się w nieregularne fale. Nos długi i zadarty na czubku, oczy duże i podkreślone makijażem, często dość wymyślnym. Dba o siebie, pilnuje fryzury, ubioru, sylwetki. Lubi biżuterię, sukienki, ładnie wykrojone bluzki, długie spódnice i luźne spodnie.
☾
☾
Nielegalna czarownica. Czasem niegroźnie podczarowuje sobie dla własnych korzyści, nie obnosi się z umiejętnościami i dba, by nie zostać przyuważona.
Styl życia nie pozwala jej na posiadanie zwierząt, ale lubi zaczepiać bezpańskie koty i psy uwiązane pod sklepem.
Od zawsze chciała zostać aktorką. Nie może się pogodzić, że rzeczywistość ciągle mówi temu pragnieniu „nie”.
Dla zabawy wróży znajomym z kart, fusów i ręki (nie umie za dobrze i często zmyśla).
Ksander Trevelyan. Nie lubi rozmawiać na jego temat. Z jednej strony: zawdzięcza mu wiele. Z drugiej... uważa, że jest nieprzewidywalny, w jakiś sposób niebezpieczny i sprytniejszy niż wygląda. Nie myśli o nim jako o złym człowieku, ale ma do niego pewien żal i nie zgadza się z niektórymi jego decyzjami.
Jezabel Trevelyan. Nie przepada za jej zmanierowaniem. Uważa, że czasem oburza się nie dlatego, że naprawdę czuje się oburzona, a dlatego, że wie, że, ze względu na swój status, powinna się oburzyć. Marche nie lubiła jej lekcji etykiety, arystokratycznej przesady w gestach i tonie, snobistycznego sposobu, w jaki chodziła, trzymała widelec i otwierała parasol. Wydawała się Marche nieludzka, sztywna i perfekcyjna jak woskowa figura.
Rhiannon. Nigdy za sobą nie przepadały, ale Marche nie potrafiłaby powiedzieć dlaczego, skąd wzięła się ta niechęć i w którym momencie się zaczęła. Obie były ładne, młode, przyjęte przez Treveleyanów na wychowanie i próbowały sobie jakoś z tym wszystkim poradzić. Może nawet trochę ze sobą rywalizowały?
Cahir Treveylan. Ulubieniec Ksandra, poza tym: jej jedno wielkie życiowe rozczarowanie. Uważa, że Cahir nie tylko dał się wychować, ale i wytresować. Wgrzeczniał zupełnie niepotrzebnie, poza tym stracił pazur, charakter i cały dawny polot. Robiąc karierę i szukając szczęścia i pieniędzy, postawił na Ksandra. Marche zawsze wolała być niezależna i stawiać na siebie.
Aktualizacja: ---
Autor arta: hachandraws
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz